Słomiano-foliowe maty chronią nowe nasadzenia. Piotr Libicki tłumaczy

Dlaczego po ulicach naszej miejscowości widać teraz słomiano-foliowe maty? To prosty zabieg, który ma uratować nowe nasadzenia przed zadeptaniem, zanieczyszczeniami i mrozem — i oszczędzić miejskie pieniądze.
- ZDM w naszym mieście zabezpiecza nowe nasadzenia i zostawia maty na cały rok
- Chrońmy nasadzenia razem i uczmy się dobrych praktyk przyulicznych
ZDM w naszym mieście zabezpiecza nowe nasadzenia i zostawia maty na cały rok
W wielu miejscach miasta pojawiły się charakterystyczne maty ze słomy i folii — nie są to dekoracje, lecz ochrona. Zastosowanie ich nie ogranicza się wyłącznie do walki z solą drogową w zimie: jak wyjaśnia ZDM, maty pozostają przy roślinach przez cały rok, aby zapewnić im bezpieczne warunki do wzrostu i adaptacji.
„Od paru lat wykorzystujemy słomiano-foliowe maty nie tylko do ochrony przed solą drogową. Pozostawiamy je w wielu miejscach przez cały rok, by dać roślinom szansę na spokojny wzrost i zaaklimatyzowanie się w trudnych warunkach pasa drogowego - wyjaśniał w marcu tego roku Piotr Libicki, zastępca dyrektora ZDM ds. przestrzeni publicznej. - Z naszych obserwacji wynika, że to bardzo skuteczne rozwiązanie - dodaje.”
Maty można spotkać na wielu ulicach — między innymi na Głównej, Kolejowej, Kasprzaka, Słowackiego, Niegolewskich, Prusa, Matejki i Kochanowskiego. Stały się już elementem miejskiego krajobrazu, choć nie są zakładane dla ozdoby. Ich zadanie jest praktyczne: chronić młode byliny, trawy ozdobne i krzewy przed zniszczeniem.
Chrońmy nasadzenia razem i uczmy się dobrych praktyk przyulicznych
Nowo posadzone rośliny są szczególnie narażone: łatwo je zadeptać, zanieczyścić psimi odchodami lub śmieciami pozostawionymi przy chodnikach. Na ul. Polińskich redakcja była świadkiem takich przypadków tego roku. Maty ograniczają te zagrożenia, dają roślinom wygodniejsze warunki do rozrostu i pomagają szybciej spełniać funkcje estetyczne i ekologiczne.
To także oszczędność dla miasta — dobrze zabezpieczone nasadzenia nie wymagają częstych wymian, co obniża koszty utrzymania zieleni miejskiej.
Przy okazji warto przypomnieć zasady porządku: teren zieleni przyulicznej nie jest miejscem na składanie śmieci ani zastępstwem dla urządzeń sanitarnych. Jeśli spacerujesz z psem, po jego potrzebach trzeba sprzątnąć; za nieposprzątanie grozi mandat do 500 zł. Odpady gabarytowe powinny być wystawiane poza obszarami zieleni przyulicznej w dniu ich odbioru i najlepiej zrobić to rano.
Informacje: ZDM
Na podst. UM Poznań
Autor: krystian