Usuwanie pseudograffiti w Poznaniu kosztowało blisko 85 tysięcy złotych

Zarząd Zieleni Miejskiej w Poznaniu intensyfikuje prace porządkowe w parkach i na skwerach — koszt tegorocznych napraw i czyszczenia wyniósł blisko 85 tysięcy złotych. Prace obejmują elementy małej architektury zasłane nielegalnymi malunkami. Miasto przypomina jednocześnie o konsekwencjach prawnych dla sprawców i dostępnych legalnych powierzchniach do malowania.
- Gdzie idą środki i kto sprząta w Poznaniu
- Miejski program “Poznań promuje sztukę, nie wandalizm”
Gdzie idą środki i kto sprząta w Poznaniu
Prace prowadzi Zarząd Zieleni Miejskiej (ZZM); zakres obejmuje elementy małej architektury w parkach oraz miejskich skwerach. Łączne wydatki na naprawy i czyszczenie w tym roku sięgnęły około 85 tysięcy złotych — pieniądze, które według urzędu mogłyby posłużyć m.in. do zakupu sprzętu zabawowego, doposażenia siłowni zewnętrznych albo nasadzeń zieleni. Za niszczenie mienia grożą sankcje karne i finansowe, włącznie z obowiązkiem naprawienia szkody.
Miejski program “Poznań promuje sztukę, nie wandalizm”
Miasto nie zamyka się na street art — od ponad 11 lat działa program “Poznań promuje sztukę, nie wandalizm”, w ramach którego udostępniono wyznaczone, legalne powierzchnie do malowania graffiti. Regulamin i wykaz miejsc prowadzi urząd miejski; ZZM zachęca twórców do korzystania z tych przestrzeni zamiast niszczenia obiektów publicznych.
na podstawie: UM Poznań.
Autor: krystian

