Uszkodzony sterownik zostawił rondo Solidarności bez świateł na co najmniej tydzień

Podczas sobotniego zdarzenia na skrzyżowaniu w Poznaniu sterownik sygnalizacji został poważnie zniszczony, sprawca odjechał z miejsca. Miasto uruchomiło naprawę, ale ruch będzie prowadzony bez świateł przez kilka dni. Piesi i kierowcy muszą liczyć się ze zmienionymi warunkami na miejscu.
- Co się stało na miejscu zdarzenia
- Jak długo potrwają utrudnienia i czego oczekiwać
Co się stało na miejscu zdarzenia
W wyniku kolizji, która miała miejsce w sobotę 17 listopada 2025, doszło do znacznego uszkodzenia sterownika sygnalizacji świetlnej na rondzie Solidarności. Sprawca opuścił miejsce zdarzenia; o zdarzeniu poinformowano policję, która prowadzi czynności wyjaśniające. Uszkodzenia są na tyle poważne, że sygnalizacja na rondzie została wyłączona.
Jak długo potrwają utrudnienia i czego oczekiwać
Zarząd Dróg Miejskich rozpoczął prace mające na celu wymianę uszkodzonego urządzenia, jednak naprawa potrwa — światła na rondzie będą wyłączone przez co najmniej tydzień. Wyłączenie obejmuje też wszystkie przejścia dla pieszych wokół ronda. Pieszych proszono o zachowanie szczególnej ostrożności, a kierowców o stosowanie się do zasad pierwszeństwa wynikających z organizacji ruchu.
na podstawie: Zarząd Dróg w Poznaniu.
Autor: krystian

