Festiwal Opowieści Podróżniczych PodróŻyj w Mosinie przyciągnął tłumy
Druga edycja Festiwalu Opowieści Podróżniczych PodróŻyj przyciągnęła licznych miłośników turystyki do Mosiny. Dwudniowe wydarzenie obfitowało w inspirujące opowieści z różnych zakątków świata, warsztaty oraz atrakcje dla najmłodszych. Uczestnicy mieli okazję przenocować na specjalnie przygotowanym polu biwakowym.
  1. Dwudniowy festiwal pełen opowieści podróżniczych.
  2. Wystąpienia znanych podróżników, w tym Krzysztofa Wielickiego.
  3. Warsztaty i atrakcje dla lokalnej społeczności.
  4. Specjalne pole biwakowe dla uczestników.

Festiwal Opowieści Podróżniczych PodróŻyj to wydarzenie, które na stałe wpisało się w kalendarz lokalnych imprez. Tegoroczna, druga edycja, była dwudniowa i obfitowała w jeszcze więcej atrakcji niż poprzednia. Agnieszka Wrzosek ze Stowarzyszenia PodróŻyj, organizatora imprezy, podkreśla, że festiwal był prawdziwą ucztą dla wyobraźni i emocji.

– Jak sama nazwa wskazuje, wszystko co się działo na Festiwalu kręciło się wokół opowieści. Bo to opowieści, jak żaden inny przekaz, uruchamiają emocje i pobudzają wyobraźnię. Mają też rolę inspirującą, do refleksji, przemyśleń, a w końcu do działania. Nasi goście opowiadali o podróżowaniu w pojedynkę i z dzieckiem, samochodem, ale również pieszo i rowerem. Można było wysłuchać historii z różnych zakątków świata, od Ameryki Południowej, przez Europę po Afrykę. Miłośnicy górskich wędrówek też znaleźli coś dla siebie. Oprócz opowieści o Łuku Karpat, przenieśliśmy się także w najwyższe szczyty świata – dodaje.

Jednym z głównych punktów programu była opowieść Krzysztofa Wielickiego, wybitnego himalaisty, który jako piąty na świecie zdobył Koronę Himalajów i Karakorum. – Jego opowieść była nie tylko niesamowitą przygodą z górami, ale przede wszystkim historią spełniania marzeń, wytrwałości i determinacji w dążeniu do celu. Czy trudno go było zaprosić do Mosiny? Nie, pan Krzysztof jest Wielkopolaninem i jak sam zapewnił bardzo chętnie wrócił w rodzinne strony – mówi Agnieszka Wrzosek.

Festiwal nie ograniczał się jednak tylko do opowieści. Uczestnicy mogli wziąć udział w warsztatach i prelekcjach, a także wspólnie stworzyć pierwszy w mieście ogród społeczny. Spacer z przewodnikiem po Mosinie cieszył się dużym zainteresowaniem, podobnie jak zajęcia przygotowane specjalnie dla najmłodszych.

Warto również wspomnieć o specjalnym polu biwakowym, które powstało dzięki wsparciu burmistrza Mosiny, Dominika Michalaka. – Festiwal był dwudniowy i wiele osób pytało nas, czy będzie możliwość przenocowania na miejscu. Dlatego we współpracy i dzięki wsparciu burmistrza Mosiny, Dominika Michalaka w parku urządziliśmy pole biwakowe. Skorzystało z niego naprawdę sporo osób, które mogły poczuć się jak za młodych lat, gdy razem z rodzicami jeździli pod namiot – opowiada organizatorka.

Wśród prelegentów znaleźli się również Anna Żak, która samotnie wybrała się motorem w głąb Afryki, oraz Kamil Knapczyk, który rowerem przemierza kolejne kontynenty. Festiwal, mimo że jest relatywnie młodym wydarzeniem, już teraz zyskał sobie stałe grono fanów, którzy z niecierpliwością czekają na kolejne edycje.


Opierając się na: Powiat Poznań