W nocy, 29 grudnia ub.r. post. Szymon Stachowiak z Wydziału Ruchu Drogowego z poznańskiej komendy wracając do domu po skończonej służbie zauważył dwóch mężczyzn. Jeden z nich malował sprayem betonowe donice.
Wszystko działo się na jednej z ulic w centrum miasta. Kiedy funkcjonariusz zauważył, to - natychmiast zareagował. Zatrzymał swój samochód i pobiegł za sprawcami, którzy na jego widok zaczęli uciekać.
Mundurowy szybko ich dogonił i ujął do przyjazdu policyjnego patrolu. Obydwaj mężczyźni zostali wylegitymowani, a jeden z nich trafił do policyjnego aresztu. 22-latek usłyszał już zarzut za wykroczenie popełnione przeciwko porządkowi publicznemu, za co grozi mu kara ograniczenia wolności lub grzywny. Sprawa będzie miała swój finał w sądzie.
Marta Mróz