Poznań wzmacnia ochronę przed dezinformacją i przygotowuje miejsca wsparcia w razie przerw w dostawie prądu

Francuski tygodnik “Le Point” opisuje, jak władze Poznania łączą szkolenia, przeglądy przestrzeni podziemnych i przygotowanie szkół, by lepiej radzić sobie z zagrożeniami informacyjnymi i przerwami w dostawach energii. W reportażu pojawiają się wypowiedzi miejskich decydentów oraz przykłady adaptacji infrastruktury komunalnej. To obraz miasta myślącego o bezpieczeństwie na kilku frontach naraz.
- Jak Poznań reaguje na zagrożenia informacyjne i militarne
- ZKZL i adaptacja przestrzeni podziemnych na potrzeby ochronne
Jak Poznań reaguje na zagrożenia informacyjne i militarne
Tygodnik wskazuje, że jednym z największych wyzwań dla administracji są kampanie dezinformacyjne. W Poznaniu organizowane są szkolenia dla pracowników miejskich uczące rozpoznawania fałszywych informacji i reagowania na próby manipulacji. W publikacji przywołano rozmowę z prezydentem miasta Jackiem Jaśkowiakiem, który podkreślił wagę ochrony informacyjnej dla funkcjonowania miasta.
“Kampanie dezinformacyjne, powiązane z działaniami sabotażowymi, są naszym głównym zmartwieniem” — Jacek Jaśkowiak.
Artykuł opisuje też edukację praktyczną w szkołach: zajęcia z zakresu bezpieczeństwa oraz ćwiczenia z użyciem wirtualnych symulatorów, mające przygotować młodzież na sytuacje kryzysowe. Jeden z uczniów wyraził postawę gotowości do obrony kraju, podkreślając, że od początku wojny w Ukrainie odczuwalne jest zwiększone poczucie zagrożenia.
ZKZL i adaptacja przestrzeni podziemnych na potrzeby ochronne
W tekście zwrócono uwagę na konkretne rozwiązania infrastrukturalne. Zarząd Komunalnych Zasobów Lokalowych wskazał przykład nowego budynku, gdzie podziemny parking może pełnić rolę schronu dla mieszkańców osiedla — ma odpowiednią głębokość, dostęp do powietrza i prądu. W publikacji cytowany jest także przedstawiciel ZKZL, Łukasz Kubiak:
“Ten podziemny parking pozwoliłby nie tylko na tymczasowe zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom budynku, ale także całemu pobliskiemu osiedlu. Głębokość jest wystarczająca, jest miejsce, tlen i prąd” — Łukasz Kubiak, ZKZL.
Miasto prowadzi przeglądy piwnic i pomieszczeń gospodarczych oraz planuje przygotować w każdej szkole pomieszczenie, w którym mieszkańcy mogliby się ogrzać, naładować telefony i otrzymać posiłek w razie dłuższych przerw w dostawie prądu — scenariusz porównywany w materiale do doświadczeń z Kijowa, gdzie zdarzają się wielogodzinne braki energii.
Dla mieszkańca to sygnał, że w Poznaniu myśli się nie tylko o wielkich inwestycjach, ale i o praktycznych miejscach wsparcia - salach w szkołach, adaptowanych piwnicach czy parkingach, które w kryzysie mogą stać się miejscem schronienia, ładowania telefonów czy ogrzania się. Wiedza i szkolenia przeciw dezinformacji oznaczają też, że urzędnicy chcą szybciej i pewniej komunikować się z mieszkańcami w trudnych momentach.
na podstawie: Urząd Miasta w Poznaniu.
Autor: krystian

