Plac Kolegiacki w Poznaniu zamienił się w niezwykłą galerię, gdzie liczby opowiadają historie miasta. Wystawa „Po co nam te dane?” to nie tylko wizualna uczta, ale też zaproszenie do refleksji nad tym, jak statystyki kształtują codzienne życie mieszkańców i decyzje władz.
- Plac Kolegiacki w Poznaniu z nowatorską wystawą o danych miejskich
- Studencka kreatywność zmienia spojrzenie na Poznań i jego wyzwania
Plac Kolegiacki w Poznaniu z nowatorską wystawą o danych miejskich
Na sercu Poznania, na Placu Kolegiackim, można obecnie zobaczyć wyjątkową ekspozycję, która łączy sztukę z nauką o mieście. „Po co nam te dane?” to projekt powstały dzięki współpracy Urzędu Miasta Poznania oraz Uniwersytetu Artystycznego. Studenci Pracowni Grafiki Informacyjnej zaprezentowali tam aż 32 infografiki, które w kreatywny sposób przedstawiają statystyki dotyczące różnych aspektów życia stolicy Wielkopolski.
W dobie zalewu informacji często trudno odróżnić fakty od emocji czy niezweryfikowanych opinii. Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania, podkreśla wagę rzetelnych danych w podejmowaniu decyzji:
„Żyjemy w czasach, w których nie zawsze wiedza i dane są podstawą do podejmowania decyzji i dyskusji publicznych. Dlatego od 2018 roku na stronie badam.poznan.pl przekazujemy wszystkim przystępne i transparentne informacje.”
Dzięki tej wystawie poznaniacy mogą spojrzeć na miasto przez pryzmat liczb – od demografii, przez komunikację i środowisko, aż po kulturę czy sport. To także okazja, by docenić pracę wielu osób zaangażowanych w zbieranie i analizowanie danych miejskich.
Studencka kreatywność zmienia spojrzenie na Poznań i jego wyzwania
Za projektem stoją młodzi artyści z Uniwersytetu Artystycznego im. Magdaleny Abakanowicz, którzy od lat rozwijają unikalny program wizualizacji danych. Prof. dr hab. Lucyna Talejko-Kwiatkowska wyjaśnia, że praca na autentycznych danych jest dla studentów nie tylko wyzwaniem, ale i pasją.
Wystawa ma również wymiar edukacyjny – pokazuje, jak ważne jest opieranie się na faktach w życiu codziennym i przy planowaniu rozwoju miasta. Dyrektorka Wydziału Rozwoju Miasta i Współpracy Międzynarodowej UMP, Iwona Matuszczak-Szulc, zauważa:
„Fakty, nie opinie, są w życiu bardzo istotne. Gdybyśmy się na nich zawsze opierali, życie dla wszystkich byłoby prostsze.”
Jacek Koralewski z Urzędu Statystycznego podkreśla natomiast ogrom pracy i kreatywności potrzebnej do przedstawienia danych w sposób przystępny:
„Dziś widać, jak wiele wysiłku i kreatywności potrzeba, by przedstawić przystępnie niezafałszowaną rzeczywistość.”
Wystawę można oglądać do 6 lipca – to świetna okazja dla poznaniaków, by lepiej poznać swoje miasto i zobaczyć, jak liczby potrafią opowiadać fascynujące historie.
Urząd Miasta w Poznaniu
