Funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu, na podstawie zarządzenia Prokuratury Rejonowej Poznań - Grunwald i Jeżyce, 29 września ub. r. zatrzymali 44-latka, który był poszukiwany do odbycia kary za wcześniejsze przestępstwa przeciwko mieniu. Dodatkowo, po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się,  że mężczyzna był poszukiwany za liczne kradzieże z włamaniami przez pięć jednostek Policji w tym Komisariat Policji Poznań - Jeżyce, Nowe Miasto, Północ i Wilda oraz Komendę Powiatową Policji w Drawsku Pomorskim.

Policjanci operacyjni, kilka miesięcy pracowali nad wieloma sprawami włamań do różnych lokali, do których doszło na przełomie 2019 i 2020 roku na terenie Poznania. Miejscem przestępstw były dom jednorodzinny, lokale gastronomiczne, stacje paliw, salony fryzjerskie, sklepy, przyczepy z jedzeniem oraz lodami, restauracje, samochody osobowe, dostawcze, kwiaciarnia oraz gabinet fizjoterapii. Łupem złodzieja był głównie drobny sprzęt elektroniczny oraz gotówka w kwocie od kilku do kilkudziesięciu tysięcy złotych. W związku z tym, że do włamań doszło na różnych obszarach Poznania w sprawę  zaangażowali się kryminalni z kilku poznańskich komisariatów.

Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego, kryminalni ustalili, że wszystkich 28 przestępstw dokonał jeden mężczyzna. Ustalenie miejsca jego pobytu nie było jednak łatwe. Dodatkową trudnością był fakt, że podejrzewany często zmieniał lokale mieszkalne i nigdy nie był ich prawnym najemcą. Ponadto po mieście poruszał się rowerem lub komunikacją miejską.

Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu wytypowali mężczyznę podejrzanego o te przestępstwa. 29 września ub. r. w trakcie obserwacji klatki schodowej jednego z bloków mieszkalnych w rejonie Północy, zauważyli poszukiwanego. Ten, na widok policjantów zaczął uciekać, jednak po krótkim pościgu został obezwładniony przez funkcjonariuszy. Po zatrzymaniu, mężczyzna trafił do aresztu, gdzie miał do odbycia wyrok za wcześniejsze przestępstwa. W tym czasie policjanci zbierali kolejne dowody w innych sprawach kryminalnych z którymi związek miał poznaniak.

Ponadto kryminalni ustalili, że zatrzymany nie działał sam. W kilku przestępstwach pomagał mu 17- latek, który stał „na czatach”, gdy ten dokonywał rabunków.

17 grudnia ub. r. 44-latek usłyszał 28 zarzutów popełnionych w warunkach multirecydywy, a drugi ze sprawców 7 zarzutów za kradzieże z włamaniami. Decyzją sądu starszy z mężczyzn otrzymał 3-mięsieczny areszt tymczasowy. Zgodnie z kodeksem karnym za to przestępstwo grozi kara do 10 lat więzienia, jednak w przypadku 44-latka wyrok może być wyższy. Ponadto policjanci zaznaczają, że to jeszcze nie koniec zarzutów wobec niego.   

Marta Mróz 

 

 

 

 

  • zatrzymany za kradzieże z włamaniami mężczyzna jest prowadzony przez dwóch policjantów w ubiorze cywilnym do radiowozu. mężczyzn widać od tyłu, a zatrzymany ma założone kajdanki na ręce .