Unikatowe XVIII-wieczne malowidła na suficie Sali Sesyjnej zostaną odrestaurowane. Prace konserwatorskie mają ruszyć już jesienią.

Zabytkowe pomieszczenia budynku dawnego kolegium jezuickiego wciąż kryją wiele tajemnic. Jedną z nich są freski na sklepieniu sali, w której obradują miejscy radni. Malowidła odkryto podczas prac w 2018 roku.

- Zdobienia prawdopodobnie powstały około 1732 roku, kiedy ukończono budowę kolegium jezuickiego. Wtedy pomieszczenie to służyło jako refektarz, czyli klasztorna jadalnia - wyjaśnia Joanna Bielawska-Pałczyńska, Miejska Konserwator Zabytków. - Szacujemy, że freski zamalowano niedługo po likwidacji zakonu w 1773 roku. Wtedy też budynek przeznaczono na cele świeckie.

Dekoracje pokrywają niemal całą powierzchnię sklepienia Sali Sesyjnej. Podczas prac prowadzonych trzy lata temu odsłonięto ok. 20 proc. z nich. Malowidła poddano wtedy konserwacji zachowawczej, utrwalając je (bez ich uzupełniania) i porządkując estetycznie ślady po sztukateriach.

- Odkrycie stanowi wyjątkowo cenny i unikatowy przykład pierwotnego, niemal całkowicie nieznanego wcześniej barokowego wystroju budynku. Bardzo się cieszę, że już niedługo przywrócimy freskom ich dawną świetność, zachowując dla kolejnych pokoleń ślad historii - zaznacza Bielawska-Pałczyńska.

Planowane obecnie prace mają na celu odsłonięcie malowideł na całości sklepienia oraz ich konserwację - zakładana jest pełna rekonstrukcja sztukaterii roślinnych i figuralnych oraz ramy sztukatorskiej położonej w centralnej części sklepienia.

- Renowacja rozpocznie się po rozstrzygnięciu przetargu i podpisaniu umowy z wykonawcą, co powinno nastąpić jesienią tego roku. Złożonych zostało osiem ofert. Realizację zadania przewidziano na ok. 18 miesięcy - dodaje Miejska Konserwator Zabytków.

Co przedstawiają odsłonięte w 2018 r. freski? 

Nad oknami możemy zobaczyć popiersia świętych jezuickich, umieszczonych w dekoracyjnym obramieniu. Malowidła są podpisane u dołu. Widzimy na nich Franciszka Borgiasza, Franciszka Ksawerego, Alojzego Gonzaga oraz prawdopodobnie Ignacego Loyolę. 

Na wschodniej i zachodniej ścianie odsłonięto dwa portrety kardynałów w medalionach. W centrum widoczny jest natomiast mężczyzna w białej szacie niosący półmisek oraz dziecko nalewające wino do dwóch kielichów. W tle znajduje się stół nakryty obrusem. Scena przedstawia prawdopodobnie gody w Kanie Galilejskiej.

Odsłonięto też ślady po skutych sztukateriach na błękitnym tle. Nadal czytelna jest ich bogata ornamentyka roślinna, oplatająca niewielkie tondo (obraz lub płaskorzeźba w kształcie koła) z popiersiem Marii. 

Szatan w urzędzie miasta 

To nie jedyne działania zmierzające do odkrywania i zachowania cennych barokowych dekoracji dzisiejszej siedziby urzędu miasta. W 2017 roku przeprowadzono prace konserwatorskie w położonym obok Sali Sesyjnej niewielkim pomieszczeniu - dawnej jadalni rektora kolegium. Odsłonięto wtedy na sklepieniu malowidło "Kuszenie Chrystusa", którego autorstwo przypisywane jest poznańskiemu franciszkaninowi, Adamowi Swachowi.

Inne przykłady XVIII-wiecznej dekoracji kolegium to odkryty w 1997 r. i poddany konserwacji polichromowany strop na drugim piętrze w skrzydle południowo-zachodnim, a także odkryte w 2007 r. okno, eksponowane na półpiętrze głównej klatki schodowej.

Z uwagi na planowane prace konserwatorskie w Sali Sesyjnej, transmisje z obrad Rady Miasta Poznania zostały przeniesione do Sali Białej. Tak jak do tej pory, sesje odbywają się online. Stacjonarnie obecni są jedynie m.in. przewodniczący rady, obsługa techniczna oraz pracownicy Biura Rady Miasta. 

Zobacz także:

  • Szatan odnaleziony w Urzędzie Miasta
  • Odkrycie w Sali Sesyjnej Urzędu Miasta

JZ/KK