Jak wiele wiemy o napoju z zielonej herbaty, który bardzo wielu z nas spożywa na co dzień? Z pewnością wiemy o tym, że jest bardzo zdrowa, natomiast tego świadomi byli już ludzie tysiące lat temu, a faktem jest, że herbata zielona posiada bardzo dużo zdrowotnych właściwości. W dzisiejszych czasach, bardzo podkreśla się jej odchudzające działanie, które dodatkowo wspiera oczyszczanie organizmu z toksyn. Pijąc ją regularnie, zyskujemy naprawdę wielu, dlatego warto się co nieco o tym dowiedzieć, a także w jaki sposób odpowiednio ją parzyć by wydobyć z niej jak najwięcej właściwości.
Kiedy zastanawiamy się, jaka to jest zdrowa herbata z pewnością pierwsza na myśl, powinna nam przyjść zielona. Patrząc na wiele możliwości, jeżeli chodzi o wygląd jej liści, smak i zapach oraz zawartość kofeiny, wyróżnia się sporo różnych gatunków zielonej herbaty. Szukając tej najzdrowszej eksperci twierdzą, że będzie nią ta, którą zbiera się samym świtem, gdy na liściach obserwuje się jeszcze krople rosy. Bardzo duży wpływa na właściwości mają też sposoby zawijania liści oraz region świata, z którego pochodzi, jednak to japońska herbata o nazwie Gyokuro, uznawana jest jako ta, która posiada najwięcej właściwości.
Skąd w zielonej herbacie tyle „zdrowia”?
Aby wszelkie właściwości zielonej herbaty mogły zostać zachowane, konieczne jest to by do godziny od zerwania liści, zostały one odpowiednio przerobione. Wszystko bowiem po to, aby nie mogło dojść do procesu ich fermentacji, a zajmujący się zbiorami doskonale zdają sobie z tego sprawę. Herbata zielona posiada sporo zalet, jednak powyższa zasada musi zostać zachowana.
Na takie działanie tego gatunku herbaty ma wpływ wiele substancji, które się w niej znajdują. Nieocenione są antyoksydanty, polifenole, czy też katechiny. To także naprawdę spore ilości lipidów, garbików, witamin, mikroelementów i aminokwasów powodują, że zielona to bez wątpienia najzdrowsza herbata pośród wszystkich dostępnych na świecie.
Planujesz zrzucić kilka kilogramów? Pij zieloną herbatę!
Nasze pokolenie nie pierwsze odkryło fakt, że zielona bezdyskusyjnie jest najlepszą herbatą na odchudzanie. Swoje działanie na tym polu będzie mogła jednak zainicjować tylko wtedy, gdy będziemy pić ją zaraz przed snem, stosując napar z drugiego parzenia. Pijąc napar z pierwszego parzenia, zostaniemy orzeźwieni i pobudzeni, natomiast przed pójściem spać, powinno bardziej zależeć nam na relaksie i uspokojeniu.
To obecne w zielonej herbacie katechiny mają największy wpływ na jej odchudzające właściwości. Szczególna uwaga należy się jednak pewnej substancji, której nazwa to - galusan epigallokatechiny. To właśnie ona bezpośrednio hamuje wchłanianie tłuszczy, redukcję tkanki tłuszczowej, a także wspomaga trawienne procesy organizmu. Następuje wówczas termogeneza, wsparty zostaje metabolizm wątroby, enzymy trawienne są aktywowane, a tłuszcze utleniają się o wiele lepiej. Aby dowieźć wyżej opisane działania napoju z zielonej herbaty, przeprowadzono wiele badań i eksperymentów naukowych.
Metoda parzenia zielonej herbaty, która utrzymuje jej właściwości i smak
Aby parzenie zielonej herbaty było przeprowadzone odpowiednio, konieczne jest stosowanie się do kilku prostych zasad. Z pewnością nie można robić tego, tak jak w wypadku każdej innej. Wymaga się zastosowania miękkiej wody, najlepiej mineralnej niegazowanej, która pozbawiona jest wapnia i chloru. Ta z kranu zatem, na pewno nie będzie odpowiednia.
Zalewamy szklanką gorącej wody jedną łyżeczkę suszu, pamiętając o tym, że nie może być ona wrząca (najlepiej, kiedy ostygnie do około 80 stopni Celsjusza). Powinna ona się parzyć około 3-4 minuty, natomiast nie stanie się nic, kiedy będzie to nieco dłużej, gdyż zawsze możemy ją nieco rozcieńczyć woda. Japończycy i Chińczycy, których uznaje się za największych znawców zielonej herbaty, wylewają napar z pierwszego parzenia, po czym dany susz wykorzystują jeszcze kilkukrotnie, dzięki temu za każdym razem uzyskują jej odpowiedni smak i właściwości.
