W pierwszym meczu o awans do I ligi tenisa stołowego kobiet, rezerwy LKTS Luveny Luboń przegrały 3:7 z MRKS II Gdańsk. Rywalki są zatem w świetnej sytuacji przed rewanżem w Trójmieście. To one były zresztą faworytkami tego dwumeczu. W konfrontacji w Luboniu, w zespole z powiatu poznańskiego, najlepiej zaprezentowała się Zuzanna Woźniak, która wygrała oba swoje pojedynki singlowe. Trzeci punkt zdobyła Julia Gładysz. Oprócz nich grały jeszcze Natalia Piechota, Kinga Rogalka oraz Wiktoria Frelich.
Przypomnijmy, że pierwszy zespół LKTS Luveny na co dzień występuje w I-ligowych rozgrywkach. W tym sezonie zajął nawet szóste miejsce. Klub z Lubonia, w przypadku zwycięstwa w rywalizacji z MRKS II Gdańsk, miałby więc dwa zespoły na tym samym poziomie rozgrywek. – Regulamin na to pozwala. Ten awans nie jest dla nas priorytetem, ale z drugiej strony możliwość gry większej liczby zawodniczek na takim poziomie kusi i byłaby nieoceniona pod względem szkoleniowym – mówił w niedawnej rozmowie z Prasową17, trener Mariusz Pyśk.
