Walentynkowy wieczór w Dworze Skrzynki okazał się prawdziwą ucztą dla zmysłów, a wszystko za sprawą niezwykłej Kingi Rataj, która połączyła magię Krakowa z duszą Lizbony!
- Kraków w rytmach fado. Koncert, który zapadnie w pamięć!
- Muzyczne emocje i interakcja z publicznością. Zobacz, co działo się na koncercie!
Kraków w rytmach fado. Koncert, który zapadnie w pamięć!
W miniony walentynkowy wieczór, Dwór Skrzynki stał się miejscem wyjątkowego wydarzenia muzycznego. Kinga Rataj, znana wokalistka i pasjonatka fado, porwała publiczność w podróż między Krakowem a Lizboną. Jej koncert nosił tytuł „Kraków – Lizbona”, co doskonale oddaje istotę artystycznych poszukiwań tej utalentowanej artystki. W atmosferze pełnej emocji i refleksji, Kinga zdołała przenieść słuchaczy w świat najgłębszych uczuć, unikając przy tym komercyjnego kiczu, często kojarzonego z walentynkami. Podczas występu, publiczność miała okazję usłyszeć zarówno utwory w języku portugalskim, jak i polskim. Każdy dźwięk był niczym most łączący dwa różne światy. Gdy Kinga śpiewała po portugalsku, można było poczuć klimat lizbońskich uliczek, a polskie teksty przywoływały wspomnienia krakowskich deszczowych wieczorów. Wspólnie z nią na scenie wystąpili Marek Bazela na fortepianie oraz Gertruda Szymańska na perkusji, a także Max Kowalski na kontrabasie elektrycznym.Muzyczne emocje i interakcja z publicznością. Zobacz, co działo się na koncercie!
Kinga Rataj nie tylko zachwycała głosem, ale również umiejętnością nawiązywania kontaktu z widownią. Przed każdym utworem dzieliła się ciekawostkami o Portugalii oraz polskich twórcach muzycznych. Wśród gości obecny był Grzegorz Tomczak, który podarował Kindze tekst piosenki „Biel”. Artystka wykonała ten utwór z ogromnym uczuciem, co spotkało się z entuzjastycznym przyjęciem publiczności. „Gdzieś tam dopada nas podobna melancholia” – mówiła Kinga o związku między Polakami a Portugalczykami. Jej fascynacja fado zaczęła się od płyty Dulce Pontes, a dziś potrafi śpiewać tak, jakby spędziła całe życie nad brzegiem Atlantyku. W swoich utworach porusza tematy miłości i refleksji nad życiem, co czyni jej występy autentycznymi i poruszającymi. Mimo melancholijnego charakteru fado, wieczór był pełen radości i interakcji. Publiczność chętnie dołączała do wspólnego śpiewania i klaskania w rytm muzyki. Po zakończeniu koncertu artyści zostali nagrodzeni gromkimi brawami i owacjami na stojąco. Dyrektor Jan Babczyszyn obiecał magiczny wieczór i dotrzymał słowa! To wydarzenie to tylko jedna z wielu artystycznych atrakcji planowanych w Dworze Skrzynki. Już teraz warto śledzić nadchodzące koncerty i wydarzenia kulturalne!Źródło: Powiat Poznański
