Trwają intensywne prace na budowie trasy tramwajowej na Naramowice. Cała inwestycja gotowa będzie w przyszłym roku.
- Nowe, zielone torowisko na powstającej trasie tramwajowej na Naramowice robi niemałe wrażenie na zdjęciach, ale w rzeczywistości wygląda ono równie imponująco. Rozchodnik, który widać już wzdłuż parku Kosynierów położony będzie na większości trasy od pętli Wilczak do ul. Błażeja. Wyjątkiem będą przystanki, przejazdy i przejścia oraz odcinek między ulicami Sarmacką i Łużycką, gdzie po torowisku będą mogły również jeździć autobusy. To tylko część zieleni, która pojawi się na nowej inwestycje. Jesienią, zgodnie ze sztuką, sadzone będą drzewa - mówi Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania, który przeszedł się wzdłuż inwestycji wspólnie z przedstawicielami wykonawców oraz spółek i jednostek zaangażowanych w ten projekt.
W stosunku do poprzedniej wizyty, która miała miejsce na początku marca, oprócz wspomnianego rozchodnika na placu budowy pojawiły się inne nowe elementy. Między innymi sieć trakcyjna rozwieszana nad torowiskiem na odcinku wzdłuż parku Kosynierów do ul. Serbskiej. Torowisko leży już na większości trasy od pętli Wilczak do ul. Włodarskiej. W rejonie przyszłego węzła Lechicka/Naramowicka, widać już również wyprowadzone torowisko. W wykopie powstają fundamenty pod przyszłe podpory wiaduktu. Widać już również zarys ul. Lechickiej, która poprowadzona będzie pod nim.
Nowa trasa tramwajowa o długości 3,3 km prowadzić będzie do ul. Błażeja Przewidywany termin uruchomienia całej trasy tramwajowej wraz z układem drogowym to 2022 rok.
RB
