Dziewiąty Cross Duathlon w Żarnowcu - trasa z zaskakującymi podbiegami i mocną rywalizacją

W lesistych obszarach gminy Dopiewo sportowcy sprawdzili granice swojej wytrzymałości. Na trasie w Żarnowcu nie brakowało ostrych podejść i momentów, które wywoływały uśmiech satysfakcji lub krzyk wysiłku. Impreza przyciągnęła zawodników z różnych stron Polski i przypominała, że sportowe emocje często rodzą się poza asfaltowymi ulicami.
- Trasa w Żarnowcu wystawiła zawodników na próbę
- Zwycięzcy Cross Duathlonu i atmosfera rywalizacji
Trasa w Żarnowcu wystawiła zawodników na próbę
W sobotę podczas dziewiątej edycji zawody odbywały się w terenie — ścieżkami przez las i nieutwardzonymi drogami, gdzie ukształtowanie terenu potrafiło zadecydować o wyniku. Organizatorzy przygotowali pętlę, na której łączne przewyższenia sięgały kilkuset metrów, co jak na nizinną Wielkopolskę było zaskoczeniem dla wielu uczestników. Przebieg trasy wynikał z ukształtowania moreny polodowcowej, co dało się odczuć zwłaszcza na krótkich, stromych odcinkach.
“Trasa jest wyjątkowa jeśli chodzi o nizinną Wielkopolskę. Mówimy tu o sumie przewyższeń około 180 metrów, zatem naprawdę jest gdzie się zmęczyć. Są ostre podbiegi, strome zbiegi a to dzięki morenie polodowcowej, która powstała tu dawno, dawno temu.”
— Marcin Napierała, dyrektor Gminnego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Dopiewie
Rywalizacja rozgrywana była na klasycznym formacie cross duathlonu: najpierw bieg, potem rower, na koniec ponowny bieg. Zawodnicy mierzyli się z odcinkami 3 km, 16 km i 4,5 km, co wymagało od nich nie tylko szybkości, lecz także umiejętnego gospodarowania siłami.
Zwycięzcy Cross Duathlonu i atmosfera rywalizacji
Na liście startowej znalazło się 220 zawodników, którzy rywalizowali indywidualnie oraz w sztafetach. Zawody przyciągnęły zawodników z wielu zakątków Polski, a wśród nich byli i doświadczeni truchtacze, i amatorzy terenowej jazdy na rowerze. Publiczność dopisała — kibice i rodziny tworzyli przyjazny, niemal rodzinny klimat przy trasie.
W klasyfikacji mężczyzn bezkonkurencyjny okazał się Adrian Drab z Kalisza — wygrał po raz czwarty z rzędu i po raz piąty w historii tych zawodów, potwierdzając swoją dominację na tej trasie. Wśród kobiet na najwyższym stopniu podium stanęła Agnieszka Napierała z Rokietnicy, która pewnie przejechała wszystkie etapy i kontrolowała swoją pozycję od startu do mety.
Organizatorzy — Gminny Ośrodek Sportu i Rekreacji w Dopiewie — podkreślali, że impreza to nie tylko rywalizacja, ale też okazja do aktywnego spędzenia czasu na świeżym powietrzu. Już zapowiedziano, że za rok odbędzie się jubileuszowa, dziesiąta edycja zawodów, co dla wielu stało się dodatkową motywacją do treningów i powrotu na trasę.
na podstawie: Powiat Poznań.
Autor: krystian

