Po "Księciu Szaranku" i "Misiu Szpeniolku" nadszedł czas na kolejną książkę "po naszymu". "Dómek Szpeniolka", czyli drugą część znanej opowieści o Kubusiu Puchatku przetłumaczył na gwarę poznańską jej znawca i popularyzator, Juliusz Kubel.

"Dómek Szpeniolka" to tłumaczenie na gwarę poznańską "Chatki Puchatka" - napisanej przez A.A. Milne'a drugiej części opowieści o sympatycznym misiu ze Stumilowego Lasu i jego przyjaciołach. Klapiuchol, Proszczoczek czy Piszczoły - to tylko niektórzy bohaterowie tej popularnej powieści, która zachwyca zarówno dzieci, jak i dorosłych.

Książka ukazała się nakładem wydawnictwa Media Rodzina. Dołączona jest do niej płyta, na której "Dómek Szpeniolka" czyta autor przekładu, Juliusz Kubel. Tradycyjnie na końcu dzieła można też znaleźć słownik użytych w nim wyrazów gwarowych. Dzięki niemu nawet najmłodsi czytelnicy nie będą mieli problemu ze zrozumieniem przygód "Misia o bardzo małym rozumku".

W sobotę miłośnicy gwary poznańskiej i Kubusia Puchatka mogli spotkać się z Juliuszem Kublem, podpytać go o tajniki tłumaczenia książki oraz poprosić o autograf.

"Dómek Szpeniolka" to nie pierwsza książka w gwarze poznańskiej. Od 2016 r. można czytać "Księcia Szaranka", gwarowe tłumaczenie "Małego Księcia" Antoine de Saint-Exupery'ego. Po sukcesie pierwszych dwóch książek w poznańskiej wersji doczekał się także komiks "Kajko i Kokosz. Szkoła Latania". "Kaju i Kokot - Lania lotania", również w tłumaczeniu Juliusza Kubla, powstał przy współpracy urzędu miasta oraz wydawnictwa Egmont.

 AW