Poznań pamięta bohaterów Czerwca 56 i ich niezwykłą odwagę

W Poznaniu uczczono pamięć bohaterów Czerwca ’56. Wzruszające chwile pod tablicami upamiętniającymi młodych powstańców i personel szpitala, który nieugięcie ratował życie mimo niebezpieczeństwa.
- Poznańskie miejsca pamięci o bohaterach Czerwca 1956 roku
- Poznań pamięta o najmłodszych bohaterach i międzynarodowej solidarności
Poznańskie miejsca pamięci o bohaterach Czerwca 1956 roku
W niedzielę, 22 czerwca, mieszkańcy Poznania wraz z przedstawicielami władz miasta i województwa oddali hołd uczestnikom historycznych wydarzeń sprzed 69 lat. Uroczystości odbyły się przy tablicach Romka Strzałkowskiego i Petera Mansfelda oraz na terenie Szpitala Miejskiego imienia Franciszka Raszei – miejscach nierozerwalnie związanych z dramatycznymi chwilami Poznańskiego Czerwca.
Szpital Raszei odegrał kluczową rolę w tamtych dniach. Personel medyczny pod kierownictwem doktora Józefa Granatowicza, nie zważając na zagrożenie życia, udzielał pomocy zarówno powstańcom, jak i rannym funkcjonariuszom służb bezpieczeństwa. To właśnie tutaj w niedzielę złożono kwiaty jako wyraz wdzięczności za odwagę i poświęcenie pracowników lecznicy.
- Stajemy dziś w miejscu, które było świadkiem jednego z najtragiczniejszych wydarzeń w historii tego miasta i kraju. Gdzie krew łączyła się z odwagą, a cierpienie z niezłomnością. Tutaj rozegrał się dramat, który na zawsze zapisał się w naszej pamięci. Personel Szpitala Raszei ratował rannych, nie pytając o ryzyko. Pod gradem kul, wśród wrzasków syren i huków czołgów, czynił to, co najtrudniejsze - zachowywał człowieczeństwo – mówił Stanisław Tamm, sekretarz miasta.
W trakcie uroczystości młodzież z Zespołu Szkół Handlowych imienia Bohaterów Poznańskiego Czerwca ’56 zaprezentowała program artystyczny, który przypomniał emocje tamtych dni. Wykonanie utworu Marka Grechuty „Wolność” poruszyło serca zgromadzonych.
Poznań pamięta o najmłodszych bohaterach i międzynarodowej solidarności
Uczestnicy spotkania przeszli pod tablicę Romka Strzałkowskiego – 13-letniego chłopca, który stał się symbolem walki o wolność w Poznaniu. Jego tragiczna śmierć podczas protestów jest ciągle żywym przypomnieniem o cenie, jaką płacono za wolność.
- To miejsce upamiętnia jedną z najmłodszych ofiar Poznańskiego Czerwca. Romek Strzałkowski miał zaledwie 13 lat, gdy w jego młode serce trafiła kula. Nie był żołnierzem, ale uczniem szkoły podstawowej… Bo pamięć o Romku Strzałkowskim to nie tylko wspomnienie tragedii - to zobowiązanie, że życie ludzkie, zawsze będzie najwyższą wartością – podkreślił Stanisław Tamm.
Kolejnym ważnym punktem była tablica poświęcona Peterowi Mansfeldowi – młodemu Węgrowi skazanemu na śmierć po krwawo stłumionym Powstaniu Węgierskim w październiku 1956 roku. Jego historia symbolizuje ponadnarodową solidarność w walce o wolność i godność.
- Choć Peter nie urodził się w Poznaniu, jego los złączył się z naszym miastem na zawsze… Bo wiemy, że solidarność nie zna granic. Że wolność nie ma języka ani paszportu - ma serce – zaznaczył sekretarz miasta.
Zaplanowana kulminacja obchodów Poznańskiego Czerwca ’56 odbędzie się już w sobotę 28 czerwca. Szczegóły dotyczące wydarzeń dostępne są na oficjalnej stronie miasta Poznania.
Urząd Miasta w Poznaniu
Autor: krystian