Wartostrada pełna śmieci mimo 304 koszy ZZO apeluje o odpowiedzialność mieszkańców
W sercu Poznania, nad Wartą, zielona oaza tętni życiem, ale po weekendowych spotkaniach pozostaje coś więcej niż tylko wspomnienia – góry śmieci. Mimo setek koszy na odpady, porządek na Wartostradzie to wciąż wyzwanie dla miasta i jego mieszkańców.

Poznańska Wartostrada miejscem spotkań i niestety porzuconych odpadów

Wiosna w Poznaniu rozkwita wraz z pierwszymi promieniami słońca, a Wartostrada staje się ulubionym miejscem spacerów, biegów i rowerowych wycieczek. To także naturalny wybór na rodzinne grillowanie i spotkania ze znajomymi. Niestety, radość ze wspólnego czasu często kończy się pozostawieniem po sobie sporej ilości śmieci – butelek, jednorazowych grilli czy rozbitego szkła.

Codziennie rano pracownicy Zakładu Zagospodarowania Odpadów (ZZO) podejmują trud sprzątania terenów nad rzeką. Mimo że na całej długości Wartostrady znajduje się aż 304 kosze – w tym 149 betonowych na odpady zmieszane oraz 135 do segregacji – to porządek jest trudny do utrzymania. Dodatkowo 16 specjalnych pojemników na popiół i żar pozwala bezpiecznie pozbyć się resztek po grillowaniu, a kosze na kapsle uzupełniają tę ekologiczną infrastrukturę.

Codzienna walka o czystość Wartostrady wymaga zaangażowania poznaniaków

Pracownicy ZZO działają od 6:00 do 22:00, by zapewnić czystość i bezpieczeństwo wszystkim korzystającym z tego wyjątkowego miejsca. Jednak nawet najlepsza organizacja i bogata infrastruktura nie zastąpią odpowiedzialności użytkowników. Jak podkreślają przedstawiciele zakładu:

- Trudno więc mówić o braku infrastruktury. Problemem nie są braki sprzętowe, ale brak odpowiedzialności -

Codzienne sprzątanie to nie tylko usuwanie odpadów, ale także edukacja mieszkańców. ZZO angażuje się w akcje promujące właściwą segregację oraz ekologiczne postawy – rozdaje worki na śmieci i organizuje wydarzenia mające na celu zwiększenie świadomości ekologicznej poznaniaków.

Wartostrada to przestrzeń wspólna dla wszystkich – miejsce relaksu, aktywności fizycznej i spotkań. Jej stan zależy od nas wszystkich. Bez wzajemnego szacunku do tej zielonej enklawy nawet setki koszy nie wystarczą, by zachować ją w czystości.


Źródło: Urząd Miasta Poznania