Co jakiś czas do policjantów z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu docierają sygnały o powtarzających się próbach wyłudzeń pieniędzy od osób starszych. Przestępcy cały czas zmieniają sposób działania i wymyślają nowe historie, mające na celu skłonienie seniorów, do przekazania pieniędzy. W ostatnim czasie popularne stały się telefony od osób, które podając się za policjantów Centralnego Biura Śledczego Policji straszą rozmówców, że ich pieniądze zgromadzone na kontach bankowych nie są bezpieczne i muszą je, jak najszybciej stamtąd wyciągnąć i przekazać do depozytu. Dodatkowo w słowach rozmówcy pojawia się przekonanie, że osoba, która ma przekazać gotówkę bierze udział w tajnej akcji i pomaga w zatrzymaniu groźnych przestępców.
Taka sytuacja miała miejsce w ostatnim czasie na terenie Poznania. 5 stycznia br. z zastrzeżonego numeru na telefon stacjonarny seniorki z Osiedla Rataje zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się jako funkcjonariusz Centralnego Biura Śledczego Policji. Powiedział, że prowadzi śledztwo w sprawie oszustw na starszych osobach i dodał, że pieniądze znajdujące się na koncie bankowym seniorki są zagrożone, więc powinna je jak najszybciej wypłacić i przekazać do bezpiecznego depozytu.
Przekonał kobietę, że cała akcja związana jest z rozpracowaniem grupy przestępców działających na szkodę osób starszych, a ona może pomóc w ich zatrzymaniu, jednak działania te są ściśle tajne i absolutnie nie może ona, nikomu o nich powiedzieć, bo akcja się nie powiedzie.
Mężczyzna przez kilka dni regularnie dzwonił do kobiety i utrzymywał z nią stały kontakt telefoniczny, jednocześnie upewniając się, czy postępuje zgodnie z jego poleceniami. Niczego nieświadoma starsza pani, będąc w przekonaniu, że pomaga w zatrzymaniu oszustów przekazała fałszywemu policjantowi złotą biżuterię oraz kilkadziesiąt tysięcy złotych swoich oszczędności życia. Po kilku dniach, kiedy mężczyzna pomimo zapewnień, się nie odezwał, kobieta zorientowała się, że sama została przez niego oszukana.
Funkcjonariusze chcąc dotrzeć do wszystkich seniorów proszą o pomoc. Wystarczy, że każdy z nas zadzwoni do osoby starszej, członka swojej rodziny i ostrzeże ją przed sposobem działania oszustów. Niech każdy senior powie o tym swojej sąsiadce lub sąsiadowi. W ten sposób błyskawicznie możemy przyczynić się do zwiększenia świadomości osób starszych o istniejącym zagrożeniu. Wiedząc jak działają przestępcy, seniorzy nie dadzą się oszukać!
Ostrzegamy: każdy kto dzwoni, podaje się za policjanta i prosi o przekazanie lub przelanie na konto pieniędzy TO OSZUST!
Marta Mróz
