Tegoroczne Dni Mosiny można uznać za wyjątkowe, tematycznie związane z 170 rocznicą powstania Rzeczypospolitej Mosińskiej. Rozłożone w czasie obchody trwały od 3 maja, lecz ich kulminacja przypadła na ostatni weekend tego miesiąca.Program imprez z okazji Dni Mosiny wypełniłby olbrzymi plakat, były wśród nich, jak co roku, wydarzenia sportowe i atrakcje kulturalne, zwieńczone koncertem znanego artysty. Na mosińskiej scenie zaśpiewała Monika Lewczuk oraz Urszula.

Największy nacisk organizatorzy położyli jednak na upamiętnienie swojej chwalebnej karty w dziejach naszego kraju, czyli niepodległościowego zrywu Rzeczypospolitej Mosińskiej. To właśnie tutaj, w południowej części powiatu poznańskiego, w połowie XIX wieku proklamowano niepodległą Polskę. Formalnie przetrwała zaledwie kilka dni, lecz w pamięci Wielkopolan trwa do dziś. Inscenizacja historyczna pozwoliła Mosiniakom ponownie poczuć atmosferę roku 1848. Utrzymane w tej konwencji były także imprezy towarzyszące, takie jak wyjazd poczty konnej, konkurs strojów historycznych czy uroczyste odsłonięcie pomnika Jakuba Krauthofera-Krotowskiego, który powstał przy współpracy z Uniwerstytetem Artystycznym w Poznaniu.